Justyny i Łukasza nie musiałem pytać się o ich “love story”. Dlatego też wiedziałem, że ich dzień musi być udany i wyjątkowy. Nie myliłem się 🙂 Wiele fantastycznych emocji, gigantyczne ilości pozytywnej energii a po wyjściu z sali, chwila spokoju…tak rozważnie i romantycznie. Zapraszam choć na odrobinę słodkości a na chilli musimy poczekać, bo “ostra” sesja jeszcze przed nami :).
fotograf, Fotograf na ślub, Fotograf ślubny, Fotograf ślubny Opole, fotograf ślubny opolskie, fotograf wesele, Fotografia ślubna, fotografia ślubna Opole, fotografia ślubna opolskie, fotografia weselna, plenerowa sesja ślubna, Sesja fotograficzna, sesja plenerowa, sesja plenerowa Opole, sesja ślubna, sesja ślubna opole, sesja ślubna plener, sesja ślubna w plenerze, Sesja zdjęciowa, sesje fotograficzne, Sesje zdjęciowe, ślub, Zdjęcia ślubne
Previous Post
PISZĄ O TYM W GAZETACH
Next Post
W gościach na ślubie Gosi i Jacka
Comment
15 czerwca 2012, 21:08
Pięknie,gratuluję